Wiele osób pyta nas o pochodzenie nazwy naszego stowarzyszenia. Wiemy, że nie dla każdego Mroczne Bractwo kojarzy się jednoznacznie, a niektórzy nawet próbowali łączyć nas z jakimiś sektami? Dlatego więc na początku naszej działalności nazywaliśmy się: Suwalskie Stowarzyszenie Mangi, Anime, Fantastyki i RPG „Mroczne Bractwo” — długa, opisowa nazwa miała wyjaśniać cel naszej działalności. Niektórym osobom jednak nigdy się nie dogodzi, a poza tym, to taka nazwa nie zawsze mieściła się na fakturach, więc dla wygody zmieniliśmy się na Stowarzyszenie Mroczne Bractwo, po prostu. Może z czasem zostaniemy po prostu Mrocznym Bractwem? Nie wiem. Zobaczymy.
Mieliśmy być Drużyną Marzeń z czajnikiem w tle 🙂
20 czerwca 2016 w grupie naszego Klubu na Facebooku przeprowadziliśmy ankietę na nazwę. Dodaliśmy możliwość dodawania własnych propozycji. Wśród nich była właśnie „Drużyna Marzeń” — nazwa powstała od Dream Team, czyli naszej drużyny w Dungeons & Dragons 3.5, „Ja chcę czajnik!” — nazwa nawiązująca do jedzenia zupek chińskich podczas sesji RPG, „No-life Club” — czyli nieoficjalna nazwa naszego klubu, który prowadziliśmy przy 3 LO w Suwałkach oraz Nerdy i mangozjeby — nazwa nawiązująca do artykułu w gazetce Rossmanna. W tej ankiecie wygrała „Drużyna Marzeń”.
W trakcie czytania ustaw i artykułów tłumaczących mechanizm zakładania stowarzyszeń i rejestrowania ich w KRS natknęliśmy się na słowo „bractwo”, które przedstawione było jako synonim „stowarzyszenia”. No i z „bractwa” doszliśmy do „Mrocznego Bractwa”. No bo kto nie słyszał o Skyrimie? Świetna gra, wszyscy w nią graliśmy, to dlaczego by się tak nie nazwać?
27 czerwca stworzyliśmy nową ankietę – „Drużyna Marzeń” czy „Mroczne Bractwo”? Bezapelacyjnie wygrało Bractwo i nazwaliśmy się Suwalskim Stowarzyszeniem Mangi, Anime, Fantastyki i RPG „Mroczne Bractwo”. Nasza nazwa symbolizowała wszystko to, co lubimy: mangę, anime, fantastykę, RPGi i gry komputerowe!
Trochę boimy się Bethesdy, żeby nas nie pozwała za nazwę, więc postanowiliśmy nie kraść dodatkowo loga Bractwa z gry…